Czy pokaźna zorza polarna będzie jeszcze w marcu?

Prawdopodobnie za parę dni Słońce sprawi nam wielką atrakcję. Dotyczyć to może nawet obszaru całej Polski ( tak optymistycznie ), a bardziej realistycznie zorza może sięgnąć do naszego północnego wybrzeża.  To wszystko może się wydarzyć za sprawą wielkiej dziury koronalnej ( oznaczona jest numerem 72 ), która się rozrosła przez ostatnie dni i zmierza do centralnej części naszej najbliższej gwiazdy. Za 2 dni strumień wiatru, jaki się wydobywa z tej czarnej strefy zacznie być kierowany w naszą stronę. Co z tego wyjdzie? Czas pokaże. Jestem już trochę „głodny” efektów na niebie, ponieważ kilka mniejszych zórz odpuściłem i ostatnią jaką widziałem była w kwietniu zeszłego roku.

Z reguły pierwsze uderzenie naładowanych cząsteczek robi niezłe rozchwianie w naszej magnetosferze i zorza opanowuje swoim zasięgiem na tyle, ile pozwala prędkość wiatru i składowa BZ.

Patrząc na naszą prognozę  ziemską, to istnieją realne szansę na luki w chmurach. Księżyc  również ma chęć nie przeszkadzać w nadchodzącym spektaklu i robi się coraz to mniej widoczny oraz pokazuje w późniejszej części nocy ;).

Tak na dzisiaj prezentuje się budząca wielką nadzieją dziura koronalna.